To marcowi zima w głowie,
to wiosenne harce.
Chce być lutym, albo kwietniem,
byleby nie marcem!
Obudziła się wiosna tu i tam, rozrzuciła kwiatki wszędzie nam.
Koniec zimy to okazja, aby maluszki zdobyły jak najwięcej wiadomości o wiośnie. Najpierw nauczyły się piosenki i wspólnie przy jej akompaniamencie zatańczyły taniec dla Pani Wiosny. Na zajęciach z pojęć matematycznych uczyły się liczyć krokusy, a później malowały wiosenną ozdobę, na koniec z klocków budowały wiosenne zabawki. Powstały bardzo ciekawe prace, małe arcydzieła.